Bojowy kwiecień w DKK

Z natury kapryśny kwiecień pokazał swoje asertywne oblicze na spotkaniu DKK. Tym razem nie było ciepełka tylko kubeł zimnej wody na książkę Ronalda Yust „Jack Strong vel Ryszard Kukliński nadaje”.

- Książka napisana przystępnym językiem – rozpoczęła dyskusję jedna z czytelniczek. Niestety była
to jedyna pozytywna opinia o tej lekturze.

-Ta książka nic nie wnosi- padł następny komentarz.

- Te wulgarne sceny z seksem wręcz bezczeszczą ten piękny akt miłości – dodał zgorszony klubowicz.

Fala krytyki zalała tę książkę. Z wielkim ubolewaniem zauważyliśmy, że dla komercji literatura staje się głównie źródłem dochodu. Obdziera się książki z godności, z ponadczasowości, a ubiera
w wulgaryzmy, ostre sceny. Dlatego głośno mówimy nie! Chcemy czytać wartościowe książki
i celebrować losy bohaterów, opisy, dialogi, bogaty język!

Sama postać Ryszarda Kuklińskiego budziła i budzi w naszym społeczeństwie wiele emocji. Ten były żołnierz ludowego Wojska Polskiego, a potem agent amerykańskiego wywiadu za to,
co robił, zapłacił najwyższą cenę. W ciągu roku w dziwnych okolicznościach Gina jego dwaj synowie. Czy śmierć synów była karą wymierzoną przez służby ZSRR za przekazywanie USA najpilniej strzeżonych informacji Układu Warszawskiego? A może jeden z nich, młodszy Bogdan, wciąż żyje,
a jego wypadek został sfingowany przez CIA w ramach programu ochrony świadków? Tę tajemnicę Kukliński zabrał ze sobą do grobu. Niech będzie ona przestrogą dla wszystkich graczy dużych rozgrywek.

11 maja 2018r. Marian Pilot na kartach pozycji „Pióropusz” naszkicuje nam obraz powojennej polskiej rzeczywistości. Większość klubowiczów pamięta ten dziwny, jakże często absurdalny czas. Czy autorowi uda się oddać rzeczywistość?

 

klubowiczka

 


Licznik odwiedzin: 55562